Hej! W ten weekend, czyli 26 i 27 października, od 10.05 do 18.00 w EC1 na ul. Targowej 1/3 pojawią się wystawcy prezentujący japońszczyznę. Jeśli jesteś fanem wszystkiego co japońskie, czeka cię prawdziwe święto!
Czego się spodziewać? Na przykład ciekawej japońskiej kuchni. Organizatorzy imprezy wymieniają różne przysmaki, których będzie można skosztować. Ponieważ większość z nich jest mi zupełnie obca, postanowiłam rozszyfrować tutaj ich dziwne nazwy.
No więc, pierwsza nazwa brzmi "okonomiyaki". Oznacza to "smaż, co chcesz". Potrawa o tej nazwie jest rodzajem placka z kapustą, do której dokłada się rybę, owoce morza lub mięso. Całość podawana jest z majonezem, sosem warzywnym i wiórkami tuńczyka do dekoracji.
Następna nazwa to "taiyaki". Oznacza ona ciastko w kształcie ryby, które kryje w sobie nadzienie o różnych wyszukanych smakach.
Co tam mamy dalej wymienione? "Dango". To kulka ryżowa, nadziana na patyczek i jedzona z cukrem, syropem bądź pastą z czerwonej fasoli.
Dalej... "Ramen" i "sushi" to nazwy rozpowszechnione w Polsce, ale "takoyaki" raczej nie. Nazwa ta oznacza potrawę z mięsa ośmiornicy, które jest smażone w cieście w formie kulki.
Można powiedzieć, że czekają nas istne gastronomiczne odloty! Ponieważ lubię słodkości, na pewno skuszę się na degustację ciastka-rybki.
Oprócz kulinarnych ciekawostek zapowiadane są jeszcze inne liczne atrakcje. Wystawa będzie obejmować japońskie komiksy, ceramikę, rękodzieło, sztukę, japońskie noże i miecze, ubrania i produkty spożywcze.
Zaplanowane są ciekawe pokazy, wystawa katan i zbroi, walki samurajskie, gry na japońskich konsolach i shogi, czyli japońskie szachy.
Jeśli ktoś zamierza wziąć udział w tej wspaniałej imprezie i zechce podzielić się wrażeniami, to chętnie zapraszam.
Czego się spodziewać? Na przykład ciekawej japońskiej kuchni. Organizatorzy imprezy wymieniają różne przysmaki, których będzie można skosztować. Ponieważ większość z nich jest mi zupełnie obca, postanowiłam rozszyfrować tutaj ich dziwne nazwy.
No więc, pierwsza nazwa brzmi "okonomiyaki". Oznacza to "smaż, co chcesz". Potrawa o tej nazwie jest rodzajem placka z kapustą, do której dokłada się rybę, owoce morza lub mięso. Całość podawana jest z majonezem, sosem warzywnym i wiórkami tuńczyka do dekoracji.
Następna nazwa to "taiyaki". Oznacza ona ciastko w kształcie ryby, które kryje w sobie nadzienie o różnych wyszukanych smakach.
Co tam mamy dalej wymienione? "Dango". To kulka ryżowa, nadziana na patyczek i jedzona z cukrem, syropem bądź pastą z czerwonej fasoli.
Dalej... "Ramen" i "sushi" to nazwy rozpowszechnione w Polsce, ale "takoyaki" raczej nie. Nazwa ta oznacza potrawę z mięsa ośmiornicy, które jest smażone w cieście w formie kulki.
Można powiedzieć, że czekają nas istne gastronomiczne odloty! Ponieważ lubię słodkości, na pewno skuszę się na degustację ciastka-rybki.
Oprócz kulinarnych ciekawostek zapowiadane są jeszcze inne liczne atrakcje. Wystawa będzie obejmować japońskie komiksy, ceramikę, rękodzieło, sztukę, japońskie noże i miecze, ubrania i produkty spożywcze.
Zaplanowane są ciekawe pokazy, wystawa katan i zbroi, walki samurajskie, gry na japońskich konsolach i shogi, czyli japońskie szachy.
Jeśli ktoś zamierza wziąć udział w tej wspaniałej imprezie i zechce podzielić się wrażeniami, to chętnie zapraszam.